Autor |
Wiadomość |
|
Gość
|
Wysłany: Czw 20:56, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
W Morrowindzie jak chcesz to głowny wątek skończysz w kilka godzin ;) Samej gry nie skończysz nigdy, bo nie ma tam czegoś takiego jak zakończenie. A co do silniejszych potworów, ja na 15 poziomie nie miałem już sobie równych, dopiero dodatek Trójca (swoją drogą cienki, przez niego nie odpaliłem nawet drugiego dodatku, który podobno jest dużo lepszy) sprawił, że miałem godnych przeciwników :)
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
 |
|
Robo
RADA SOJUSZU / DYPLOMATA

Dołączył: 04 Wrz 2005
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kęty (Robo)
|
Wysłany: Czw 21:15, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Looooooooooool.... jak ty chcesz przejść główny wątego w Morrowindzie w kilka godzin ?????????????????????? Tego nawet Chuck Noris nie potrafi :!: A co do trudności..... jeśli dojdziesz do 30 lvl to wtedy już niewiem z kim byś walczył to i tak wygrasz ;) A w trójcy jest tak że siła twoich przeciwników wzrastała wraz ze wzrostem twojego lvl'u temu z niektórymi potforami tródno było wygrać ;)
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
mittaj
Warrior

Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: I'm sent here by the chosen one
|
Wysłany: Czw 21:43, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Heh, ja w Morrowinda gralem chyba przez cale wakacje, zrobilem na pewno ponad polowe questow, w koncu sie mialo ten 30 lvl i ten szklany pancerzyk :D
A teraz przeszedłęm cała sage Baldur's Gate :)
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 22:18, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja przeszedłem Morro w rok, zaliczając duuuużo różnych questów i w paru gildiach dochodząc na najwyższe stanowiska, ale mój kolega pierwsze co zrobił to od razu zajął się wyłącznie ostro wątkiem głównym i udało mu się go przejść wieczór, czyli w sumie kilka godzin :), poza tym warto pamiętać, że umiejętni ludzie przechodzą gry w zadziwiającym tempie, rekord przejścia Morrowinda to 7 minut 30 sekund :] jak nei wierzycie to sprawdźcie: [link widoczny dla zalogowanych] można nawet ściągnać film i zobaczyć jak to możliwe :]
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 7:17, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Robo napisał: Looooooooooool.... jak ty chcesz przejść główny wątego w Morrowindzie w kilka godzin ?????????????????????? Tego nawet Chuck Noris nie potrafi :!: A co do trudności..... jeśli dojdziesz do 30 lvl to wtedy już niewiem z kim byś walczył to i tak wygrasz ;) A w trójcy jest tak że siła twoich przeciwników wzrastała wraz ze wzrostem twojego lvl'u temu z niektórymi potforami tródno było wygrać ;) |
chuck Norris potrafi, wystarczy ze spojrzy na morrowinda i ten sam sie od razu przechodzi :)
a cio do gry to fajna ale jak dla mnie to troche za dluga..
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robo
RADA SOJUSZU / DYPLOMATA

Dołączył: 04 Wrz 2005
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kęty (Robo)
|
Wysłany: Pią 7:53, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Slay napisał: Ja przeszedłem Morro w rok, zaliczając duuuużo różnych questów i w paru gildiach dochodząc na najwyższe stanowiska, ale mój kolega pierwsze co zrobił to od razu zajął się wyłącznie ostro wątkiem głównym i udało mu się go przejść wieczór, czyli w sumie kilka godzin :), poza tym warto pamiętać, że umiejętni ludzie przechodzą gry w zadziwiającym tempie, rekord przejścia Morrowinda to 7 minut 30 sekund :] jak nei wierzycie to sprawdźcie: [link widoczny dla zalogowanych] można nawet ściągnać film i zobaczyć jak to możliwe :] |
Oglądnołem filmik... to musi byc jakaś ściema :D Ja grałem 5 miechów w Morrowinda i chyba nawet do połowy nie doszłem, a tu 7 min i już... LOL :D
P.S. Możesz mi powiedziec jak zabić tego Dragon Uhr... ? Wiem że trzeba zrobić oś z tym sercem w pomniku, ale nie wiem :/ Biłem je, czarowałem, Dragon Uhr wpadł nawet do lawy na dole, ale nie udało mi sie go zabić :/
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 10:09, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Heh, o ile dobrze pamiętam to najpierw musisz uderzyć raz takim młotkiem, a potem dźgać ile wlezie tym sztyletem (obydwa przedmioty dostawałeś gdzieś w trakcie kampanii, łatwo je rozpoznać, bo mają mnóstwo właściwości magicznych, jak je sprzedałeś lub się ich pozbyłeś to khem... :P )
A film to nie jest ściema, to po prostu wykorzystywanie luk w grze. W Morrowindzie brakuje skryptu (i dobrze, dzięki temu jest realniejszy świat), że "przedmiot x potrzebny do wykonania zadania y pojawi się w świecie gry kiedy zostanie ukończone zadanie z." Ten gracz po prostu UKRADŁ ten sztylet i młotek a potem poleciał i zabił Dagoth Ura ;)
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robo
RADA SOJUSZU / DYPLOMATA

Dołączył: 04 Wrz 2005
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kęty (Robo)
|
Wysłany: Pią 13:28, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ten gość nie przeszedł gry... on tylko pokonał Dragon Uhra... Przeszedł by gre gdyby przeszedł wszystkie misje z wątku głównego :!:
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 18:01, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
mittaj napisał:
A teraz przeszedłęm cała sage Baldur's Gate :) |
No, nareszcie ktos kto gral w BG, ja teraz gram w II Cienie Amn. Dostalem te gre dawno temu, ale przez pewnien czas wcale w nia nie gralem. Kiedys tam mi sie nudzilo, i odpalilem ja sobie... wciagnelo mnie od razu i reszte dnia mialem z glowy ;) . No, ale w pewnym momencie zgubliem jakis przedmiot, bez ktorego nie mozna bylo ukonczyc gry (juz sam nie pamietam co) i dalem sobie spokoj. Teraz zaczalem 2 raz i jestem przy ostatecznej walce z Bohdi. Gram polelfem lucznikiem ze specjalizacja w kuszy. A jak tobie sie podobal BG?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
mittaj
Warrior

Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: I'm sent here by the chosen one
|
Wysłany: Pią 18:37, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja mialem podobnie, kupilem BG1 ze złotej edycji <po 99zł:P> i dopiero po paru miechach zaczalem grac, potem OZWM i tak sie wciagnalem:)
W BG2 ograniczyl mnie limit exp (chyba z 95% questow zrobilem) a w BG2:TOB doszedłem tez do maxa (Anomen mial 37 poziom kaplana:P>
BTW w Trobie Bhaala jest pare miejsc gdzie mozna sobie w nieskonczonosc nabijac exp:P
Ja osobiscie gram palladynem <łowca nieumarlych> - odpornosc na wysysanie i moze nosic Krasomira :D < w TOB mozna go ulepszyc do +6 :D)
A druzyna z BG2: Minsc, Imoen, Aerie, Jaheira, Anomen.
Chcesz to Ci savey podesle :P
Uffff, sie rozgadalem :P sorki ale ja mam mała manie na tym punkcie :P:P
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 10:49, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Hehe, moj polelf kusznik sprawuje sie tez calkiem niezle, ale najlpeszym czlonkiem druzyny jest Korgan - buty przyspieszenia, pierscien swobody ruchow, plaszcz odzwierciedlenia (odbija WSZYSTKIE czary bojowe), w jednym reku toporek +3, +2 od ognia a w 2-gim Wyrownywacz. Kosi wszystkie potworki jakie sie nawina ;) . Reszta druzyny (oprocz mnie) to: Minsc, Jaheira, Imoen i Aerie. Zastanawialem sie czy nie zmienic Jaheiry na jakiegos palladyna(mozliwosc noszenia Krasomira), ale szkoda mi bylo tracic polowy zaklec uzdrawiajacych :) .
PS. Fajny jest tez ten srebrny dwureczniak od Githyanki (chyba tak to sie pisze :D), raz mialem juz taka strasznie poturbowana dryzne i nagle polecial na mnie adamantytowy(czy jakos tak :)) golem. Minsc do niego podchodzi - jeb!, i nie ma golema :) .
PSS. Jak tylko skoncze Cienie Amn to wezme sie za ToB.
PSSS. Co do save'ow - chetnie bym je zobaczyl. Napisz do mnie na gg ( 8814164 ).
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
mittaj
Warrior

Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: I'm sent here by the chosen one
|
Wysłany: Sob 13:12, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
W TOB doszedłem że kazda postac miala buty przyspieszenia - to byl wypas :D
Co do płaszczyka to jest zaj**** na obserwatorów itp :) <w podmroku tylko 1 postacia szedłem, stwałem przed 5 obserwatorami i po niecalej minucie mialem 70k exp:)>
Dla anomena natomiast polecam Crom Fayer : młot bojowy +5, siła wzrasta do 25, zabija 1 ciosem ettiny, trolle, kamienne i gliniane golemy :)
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:25, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Wiem, cale podziemia z obserwatorami jedna postacia przeszedlem ;) . Fajnie to wyglada jak obserwatorzy sami sie zabijaja swoimi zakleciami hehe. [(Kiedys mialem taka sytuacje, ze postac ktora tez miala (co prawda czasowa) odpornosc na czary bojowe rzucila na mnie jakies zaklecie, przez jakies 2 min smigalo w powietrzu od jednego do drugiego ;))] .Co do Crom Fayer'a, to jedyny artefakt jakiego nie mam, po prostu nie chcialo mi sie szukac czesci, wyruszylem od razu do Suldanassellar.
PS. Najlepsze w grze jest wg mnie zabijanie smokow - duzo satysfakcji daje widok takiego wielkiego cielska padajacego ci pod nogami, nie mowiac juz o doswiadczeniu i artefaktach oraz luskach(co prawda tylko przy 2-och ale zawsze) znajdujacych sie przy nich.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
mittaj
Warrior

Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: I'm sent here by the chosen one
|
Wysłany: Sob 13:59, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
A słyszałeś o nuemrze z pantalonami ??? :>
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 21:06, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Buehehe nie, co to :roll: ?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|